paź 22 2013

Na wstępie


Komentarze: 3

Jam Cesarzowa własnej planety. Po latach bycia zadowolnonym z życia singlem obecnie muszę zaakceptować fakt potykania się o męskie skarpetki. Spełnienie marzeń? No samiec jest przydatny, ale przyzwyczaić się do owego, to dość poważne wyzwanie.

Nagle w mojej bieliźniarce pojawiły się męskie slipy! rety, co to jest? Tyle materiału starczyło by na jakieś dziesięć par moich majtek!  I co robią te skarpetki za łóżkiem?!

Ale spokojnie, nie o takie cuda się potykałam w swoim życiu, tym razem też dam radę!  

24 października 2013, 13:48
To, że bałaganiarz to wiedziałam wcześniej. W zasadzie widziały gały, co brały. Ale weź się do tego przyzwyczaj
myje-gary
23 października 2013, 20:03
O matko sałatko! zaraz się przekonasz i potwierdzisz moje słowa, że faceci mają wszczepiony gen bałaganiarstwa.Nie mniej jednak powodzenia w walce ze skarpetami. A przynajmniej para czy pojedyńcze?
22 października 2013, 11:22
brak gotówki za to czasu pod dostatkiem? U nas do 500 zł dla każdego na starcie. mrgreen.com

Dodaj komentarz